CZERWIŃSK NAD WISŁĄ

CAMPO BOSKO

2013 

Czwartek

W czwartek 22 sierpnia o godz. 8:00, zamówiony autokar podjechał na przystanek autobusowy przy stacji PKP w Tolkmicku. Wsiadła do niego grupka młodzieży w liczbie dwudziestu paru osób, pod opieką ks. Jarosława Stasińskiego i kl. Cezarego Lipka. Wyruszyliśmy  do Czerwińska nad Wisłą, aby uczestniczyć w „Campo Bosko”. Po drodze zabraliśmy młodzież w Łęczu i Elblągu. W liczbie 50 osób ruszyliśmy już prosto do celu. Cambo Bosko jest to zlot salezjańskiej młodzieży z całej Polski, a zwłaszcza z placówek Inspektorii Warszawskiej, który odbywa się każdego roku, jako podsumowania akcji wakacyjnych.

Tegoroczne Campo Bosko odbywa się pod hasłem „Spacer po linie”, nawiązując w ten sposób do ks. Bosko jako kuglarza, który potrafił wykonywać różne sztuczki, między innymi chodzić po linie zawieszonej między drzewami.
 
Około godz. 13:00 zarejestrowaliśmy naszą grupę w biurze Campo Bosko i mogliśmy zabrać się za rozkładanie namiotów, bowiem, jak sama nazwa wskazuje, Campo to biwak pod namiotami.

O godz. 18:00 była przewidziana kolacja a o godz. 1900 odbyło się uroczyste otwarcie Campo Bosko 2013 z udziałem ks. Inspektora Andrzeja Wujka.

Potem, pod przewodnictwem Zespołu „Acoustic Praise” rozpoczął się retro bal maskowy pt. „XX lat minęło”. Prawie wszyscy uczestnicy wraz ze swoimi opiekunami byli przebrani w stroje minionej epoki lub w postacie z bajek.

Pierwszy dzień zakończył się Apelem w Sanktuarium i „słówkiem na dobranoc” ks. Inspektora Andrzeja Wujka.

Piątek

Dzień drugi rozpoczęliśmy modlitwą i śpiewem a dopiero potem śniadaniem.
O godz. 10:00 rozpoczął się pierwszy blok panelowy konferencji: „Miłość czy zakochanie? – czyli jak zbudować relacje?” Do młodych ludzi mówiła dr Monika Waluś, poruszając temat „Zakochani i chodzenie z sobą… w Biblii”, a potem swoje świadectwo dali Sylwia i Łukasz Jaszczukowie. Po przerwie swoim doświadczeniem dzieliła się pani Magda Frączek.

Wszystkie te spotkania, jak co roku, odbywają się w tak zwanym „dole” lub jako kto woli w „amfiteatrze”. Rozłożona nad głowami siatka przeciwsłoneczna skutecznie rozpraszała światło i młodzież mogła z zainteresowaniem słuchać słów zaproszonych gości.

O godz. 13:30  obiad a potem można było wyjść do sklepu lub uczestniczyć w zorganizowanej rekreacji: piłka siatkowa, nauka śpiewu i tańca, zabawa dyskiem lub inne.

O godz. 15:30 rozpoczął się drugi z kolei blok panelowy pod tytułem „Miłość do Ojczyzny”. Interesujące słowa o patriotyzmie w kontekście ks. Bosko i jego hasła określającego cel wychowania „dobry chrześcijanin i uczciwy obywatel” powiedział ks. Jarosław Wąsowicz SDB. W swojej konferencji zatytułowanej „Tylko orły szybują nad granią” przybliżył między innymi postać Inki, która była wychowanką Sióstr Salezjanek.

Na koniec drugiego bloku mogliśmy wszyscy rozruszać kości i poużywać naszych gardeł przy znanym zespole „Tadek – Firma”.
 
Po kolacji mieliśmy trochę czasu dla siebie.

O godz. 20:00 w Sanktuarium rozpoczęło się nabożeństwo. W klimat wyciszenia i indywidualnego spotkania się z Panem Jezusem w wystawionym Najświętszym Sakramencie pomogła nam wejść grupa z Płocka. Był to czas wspólnej modlitwy, kontemplacji i okazji do pojednania się z Bogiem.
Po nabożeństwie wszyscy uczestniczyliśmy w Eucharystii, podczas której słowo powiedział ks. Piotr Wyszyński SDB. 

Sobota

Sobota podobna była nieco do piątku: pobudka,  modlitwy poranne, śniadanie i do południa pierwszy blok konferencji i rozmów panelowych. 

Na modlitwach, ks. Przemysław Kawa Kawecki, poprowadził rozważanie biblijne, przybliżając nam fragment Ewangelii o spotkaniu Maryi z Elżbietą. Wspomniał, że młodzi ludzie, tak jak Maryja, muszą niekiedy, w trudnych sytuacjach swojego życia, szukać wsparcia u osób starszych, bliskich ich sercu.

Pierwszy blok panelowy poprowadzony był w temacie „Rób to, co kochasz!”. Pierwszą konferencję poprowadził ks. dr Przemysław Solarski SDB zatytułowaną „Kogo wspiera Pan Bóg? – czyli sukces w Biblii”. 

Przedmiotem drugiego spotkania była dyskusja przeprowadzone przez ks. Kaweckiego z panem Krzysztofem Fabisiakiem, terapeutą od uzależnień. Pan Krzysztof przybliżył problematykę uzależnień od alkoholu, narkotyków i hazardu w rodzinach i jak młodzi ludzie mogą sobie z nimi radzić. W drugiej części tej dyskusji, kiedy mikrofon otrzymała młodzież, posypały się liczne pytania z jej strony, pokazując, jak wielkim problemem są różne uzależnienia w życiu młodego człowieka. 

Przed obiadem swój występ miał zespół „Arkadio”, który porwał młodzież hiphopowymi bitami i podzielił się świadectwem ze swojego życia, że można odbić się od przysłowiowego „dna” i coś w życiu osiągnąć, jeśli zaufa się Bogu. 

Potem był obiad i czas na rekreację. 

O godz. 15:00 odbył się oczekiwany z niecierpliwością prawdziwy spacer po linie. Zaproszony pan Stanisław Piasecki, wieloletni cyrkowiec, wszedł na wcześniej przygotowaną konstrukcję i na wysokości 4 m od ziemi urządził nam wspaniałe widowisko. On również podzielił się świadectwem wiary i powiedział, że życie cyrkowca także może przybliżać do Boga. 

Po występie pana Stanisława wszyscy udaliśmy się do „amfiteatru”, przed scenę, aby tam uczestniczyć w Eucharystii i również przybliżyć się do Boga. Słowo Boże wygłosił ks. Jacek Szewczyk SDB. 

Po kolacji, o godz. 20:00 rozpoczął się wieczór koncertowy. Swoje występy miały zespoły: „Frenchman” oraz „Mate.O”. Młodzież wraz z nimi śpiewała i skakała do późnej nocy. 

Przed nami niedziela, ostatni dzień Campo i powrót do domu.

Niedziela

Niedziela, ostatni dzień pobytu młodzieży na Campo Bosko. C centralnym punktem tego dnia była oczywiście uroczysta Msza św., której przewodniczył i wygłosił Słowo Boże, ks. Przemysław Kawa Kawecki SDB. Dodał młodzieży otuchy i nadziei, że duch Campo Bosko wcale nie musi się zakończyć, ale może trwać przez cały rok, jeśli tylko będziemy blisko Pana Boga, toteż zabrakło słów, które by oficjalnie zamykały Campo Bosko 2013.

                                                        "kotwica"

Zdjęcia: http://www.salezjanie-tolkmicko.pl/galeria,204,campo-bosco-2013.html